marek kg, w którym serwisie w Szczecinie to załatwiałeś ?
OCTAVIA 1.6, r. 2003 + gaz IV, ciężkie odpalenie na zimnym.
Zwiń
X
-
OCTAVIA 1.6, r. 2003 + gaz IV, ciężkie odpalenie na zimnym.
Witam wszystkich,
Mam problem z Octavia 1.6 + gaz 4 generacja:
Ciężko odpala na zimnym. Wygląda to tak jakby przez kilka sekund nie miał paliwa na rozruch - potem dopiero obroty zaczynają podskakiwać i w końcu wskakują na normalne i działa, czasem jeszcze zgaśnie raz czy dwa i potem w drogę. Sytuacja jest narastająca w stosunku do obniżania temperatury. Raz heblowałem 10 minut na lekkim przymrozku.
Teraz jeszcze jest w miarę temperatura ...ok 7 st. C.
W drodze też nie za wesoło. Jadę jadę ...i na skrzyżowaniu hamuję ....ciach obroty lecą w dół ...czasem mu się uda je podbić do góry i wracają na normalne (przeważnie mam na ok 700) ale najczęściej porostu gaśnie bo obroty tak zlatują że mu ciężko je zawrócić na górę. Na benzynie obroty lepiej wyhamowują - tak do 500 i szybko podbija w górę i wolniej opadają na 700 ...na gazie lipa - obroty walą w dół że nie daje rady już podbić obrotów i gaśnie ...czasami jak ma dobry dzień to potrafi odbić obroty na gazie nawet gdy zapali się lampka akumulatora - ale to ogromna rzadkość
Te dwa objawy rozkładają ręce dla ASO Skoda, polecanych złotorękich fachowców z Trójmiasta... no k.... nikt sobie z tym nie może poradzić . Co warsztat to inna odpowiedź inna diagnoza inny cennik. Nie wierze że nie da się tego zrobić.
Normalnie ręce opadają.
Pozdrawiam
-
-
Zamieszczone przez dziadekkZrób taką próbę, przed "zgaszeniem" silnika przełącz go na PB, niech sobie pochodzi na PB i "zgaś". Zśobaczysz nastepnego ranka, czy jest jakakolwiek różnica.
Pewnie próbowałeś już reset kompa i czyszczenie silnika krokowego, przepustnicy i kolektora ssącego
mechanik powiedzial: na benzynie nie ma problemow ...to zrobilem tak ...od powrotu od mechanika na parking pod blok byla benzyna... rano sprawdzam - fakt ze bylo cieplej to zassal w miare szybko ... ale to nie bylo "na dotyk" temp. ok + 14 st. C
wiec problem jest tez na benzynie - kolejny mechanik nie poradził sobie
Obroty przy włączeniu rozrusznika stoją w miejscu na zero ....dopiero po kilku sek obroty podrywają się do góry
dzisiaj bylo ok + 6 st C ...dłużej trwało odpalanie + jedno zgaśnięcie - potem stabilnie pracowal
[ Dodano: Sro 02 Lis, 11 13:07 ]
Zamieszczone przez dziadekkZrób taką próbę, przed "zgaszeniem" silnika przełącz go na PB, niech sobie pochodzi na PB i "zgaś". Zśobaczysz nastepnego ranka, czy jest jakakolwiek różnica.
Pewnie próbowałeś już reset kompa i czyszczenie silnika krokowego, przepustnicy i kolektora ssącego
Komentarz
-
-
Nie wiem czy u Ciebie będzie podobny przypadek, ale ja doświadczyłem coś identycznego u siebie i walczyłem ponad rok. Wymieniali mi czujniki temp, czyscili silnik krokowy i przepustnice. Na kompie było zero błędów. Wymieniłem wkład pompy paliwa. Zamiennik to jakieś 70 zł. Wszystko wróciło do normy. Podobno mając LPG to częsta usterka. Zwłaszcza jak jeździ się z ilością paliwa poniżej połowy baku.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ahmed799ahmed799
raz zimą wzywałem 2x lawetę - odkąd mam nowy aku. teraz mogę heblować znacznie dłużej
a podczas jazdy na biegu wszystko jest super ok. a po przejsciu na luz - wodospad obrotów ?
...ale ale ....właśnie jak wrzucam na luz przy prędkości wyższej ok kilkadziesiąt km/h i nie hamuje to nie gaśnie... sprawa tyczy sie jedynie wtedy gdy widzę np. skrzyżowanie - hamowanie, potem luz i dupa.
Komentarz
-
-
u mnie okazało się, że reduktor popuszczał przy problemach przy zapalaniu na zimno i ciepławo (np. kiedy temp płynu spadała poniżej ~40st)
Zamieszczone przez dziadekkJeśli podczas kręcenia rozrusznikiem wskazówka obrotomierza nie podniosi się nic, może czujnik na wale korbowym
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez czernobylu mnie okazało się, że reduktor popuszczał przy problemach przy zapalaniu na zimno i ciepławo (np. kiedy temp płynu spadała poniżej ~40st)
Zamieszczone przez dziadekkJeśli podczas kręcenia rozrusznikiem wskazówka obrotomierza nie podniosi się nic, może czujnik na wale korbowym
Komentarz
-
Komentarz